My daily make up essential

Posted on March 15, 2015



Poszukując idealnych produktów do makijażu chciałabym podzielić się z Wami moimi ostatnimi faworytami, których ostatnio używam...


 Opiszę poszczególne kroki wykonania make up'u na co dzień. Sama bardzo często szukam w Internecie recenzji kosmetyków, na które warto zwrócić uwagę dlatego mam nadzieję, że mój post pomoże Wam w podjęciu decyzji przy wyborze produktów do makijażu twarzy.

 Tym razem testowałam kosmetyki marki Bikor oraz Clinique. W pierwszej kolejności kilka słów o podkładzie Beyond Perfecting Foundation + Concealer. Z 6 dostępnych na rynku kolorów wybrałam odcień neutral. Jego głównym zadaniem miało być długotrwałe krycie oraz lekki i świeży efekt. Moim zdaniem produkt spełnia swoje funkcje dzięki czemu z przyjemnością używam go codziennie. Wystarczy bardzo mała ilość fluidu :) Pamiętajcie, że przed nałożeniem podkładu skóra powinna być dobrze nawilżona dzięki temu unikniemy efektu tzw. "maski" a aplikacja będzie zdecydowanie przyjemniejsza. 




Blended Face Powder and Brush/Clinique | Beyond Perfecting Foundation+Concealer - neutral/Clinique (produkt jest dostępny w perfumeriach Douglas | Oslo Bikor Comact Powder N°4 - Instant awake


Kolejnym etapem makijażu jest nałożenie pudru prasowanego (Oslo Bikor Compact Powder N°4 - Instant awake) wilgotną gąbką w celu wyrównania koloru skóry i wygładzenia. Jeśli macie tendencję do świecenia buzi polecam delikatne muśnięcie pędzlem (tzw. strefy T) magicznym sypkim pudrem Blended Face Powder marki Clinique. Produkt jest naprawdę trwały oraz wydajny.





W swojej kosmetyczce mam sporą ilość cieni jednak rzadko kiedy je używam. Nie lubię tzw. "full mejkapu" jednak przekonałam się w 100% do paletki Jenna's Essentials marki Clinique. Te maleńkie cienie są trwałe a ich kremowa konsystencja daje fajny naturalny efekt. Na wieczorne wyjścia sięgam natomiast po dwie paletki marki Bikor (Morocco Bikor N°4 Marry me | Morocco Bikor N°2 Black era). Cienie są trwałe i a kolory intensywne a do tego pięknie pachną.



Jenna's Essentials - shadow squads/Clinique | Morocco Bikor N°4 Marry me | Morocco Bikor N°2 Black era


 Kropką nad "i" są delikatnie podkreślone usta dzięki Chubby Stick Intense Moisturizing Lip Colour Balm marki Clinique.



Chubby Stick Intense Moisturizing Lip Colour Balm/Clinique


Całość makijażu wykańczam bronzerem True Bronze Pressed Powder Bronzer marki Clinique albo delikatnie podkreślam kości policzkowe słynną Ziemią Egipską (koniecznie wypróbujcie ten produkt).



True Bronze Pressed Powder Bronzer/Clinique | Chubby Stick Intense Moisturizing Lip Colour Balm/Clinique | Ziema Egipska/Bikor 


No i na samym końcu maluję rzęsy oraz "odkurzam" brwi z pyłku po sypkim pudrze delikatnie podkreślając je kredką Instant Lift for Brows. Moje naturalnie czarne brwi nie potrzebują większych zabiegów...happy me! Tej samej kredki używam do pomalowania powiek wzdłuż linii rzęs a drugą końcówkę wykorzystuję do rozświetlenia miejsca pod łukiem brwiowym. Zbliżając się prawie do finału maluję rzęsy (obecnie używam High Impact Mascara). Maskara fajnie pogrubia rzęsy i nadaje głęboki czarny odcień.



High Impact Mascara/Clinique


« Newer Post Older Post »

5 comments

  1. Twarz wygląda bardzo ładnie, ale nie wiem czy to zasługa kosmetyków, czy genów, cienie natomiast mnie akurat nie powalają, ale całość prezentuje się bardzo ładnie i świeżo, na co dzień super!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Aniu ! Jeśli chodzi o cienie to z pewnością kwestia bardzo indywidualna :) Ja się czuję w nich bardzo dobrze.

      Buziak

      Agnesa

      Delete
  2. Uwielbiam ten bronzer z Clinique:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zgadzam się :)

      buziak
      Agnesa :)

      Delete
    2. Świetny makijaż, bardzo świeży i idealnie nadaje się do pracy :) Wszystkie Panie businesswoman zapraszam na: http://mbiuro.com/pakiet-adres-zlotowke/

      Delete

Recommended